Mława 1920
Mława 1920
Fragment książki:
„Gaj rzuca całą 10 Dywizję Kawalerii dla podtrzymania akcji 1 Brygady. Nie dało to jednak w ciągu całego dnia pożądanego rezultatu i Gaj musiał rzucić na Mławę od zachodu całą 3 Brygadę 15 Dywizji Kawalerii. Oddziały te wspólnymi siłami opanowały wreszcie Mławę pod wieczór 9 VIII. O świcie 10 VIII przeciwnatarciem znów wyrzucili Polacy z miasta kawalerię Gaja. Nie pomogło przeciwnatarcie 12 Dywizji Strzelców, która podeszła w tym czasie pod Mławę, dopiero po oskrzydleniu miasta od zachodu reszta 15 Dywizji Kawalerii. Polacy byli zmuszeni do wycofania się.”
Wyraźnie dawała znać o sobie przewaga nieprzyjaciela w broni maszynowej oraz artylerii. Szczególnie ogień artylerii działał deprymująco na oddziały ochotnicze, nieprzyzwyczajone do niego. Polska artyleria nie mogła się skutecznie przeciwstawić przewadze przeciwnika. Jej osiem dział (wliczając w to również umieszczone na pociągach pancernych) było zdominowanych przez ponad 30 dział nieprzyjacielskich.
Wiemy, że 12 Dywizja Strzelców liczyła ok. 5500 żołnierzy. Około godz. 12.00 został ciężko ranny dowódca szwadronu szkolnego 3 pułku strzelców granicznych, który był jedynym oficerem w szwadronie…